Zwycięską bramkę dla "Zalewu" zdobył Robert Jeziorski!

"Zalew" pojechał w środowe popołudnie do Iławy po trzy punkty i tego dokonał, mimo niepełnego składu - kontuzjowani dwaj środkowi pomocnicy (Gierko i Jasicki), Saciłowski - praca oraz Paszkiewicz - wyjazd zagraniczny, powrót już na najbliższy mecz u siebie(sobota 16.00 vs. "Błękitni" Orneta).

Początek meczu należał do "Jezioraka". Gospodarze chcieli szybko ustalić wynik i spokojnie grać. Beniaminek odparł jednak ataki . Pokazał, że umie grać w piłkę. Goście nie wybijali piłki, grali zespołowo. Zmusili iławian do biegania, co spowodowało wyrównane spotkanie i zdziwienie gospodarzy, że nie będzie to łatwe spotkanie. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 0-0 z sytuacją dla "Zalewu" - Sebastian Wiśniewski trafił w poprzeczkę.

Po przerwie przebieg spotkania był bez zmian. Mecz walki i każdej z drużyn zależało na bramce. W ok 65 minucie trener Marek Szpakowski wprowadza napastnika Roberta Jeziorskiego i już po kilku minutach po podaniu od Radosława Wiśniewskiego strzela bramkę. Szok, niedowierzenie w szeregach Iławy. Gospodarze ruszyli do odrobienia strat, lecz "Zalew" w tym dniu był dobrze dysponowany.

Mądra gra całej drużyny "Zalewu" dała 3 punkty. W sobotę o 16.00 podejmiemy u siebie kandydata do awansu "Błękitnych" Orneta.

(info kierownik drużyny Marcin Końpa)

Skład "Zalewu" Frombork: Ruczyński, Trejmak, Gruszka, Bancerek, Oleszczuk, Boniecki, S. Wiśniewski, Tomasz Szpakowski, Kończyński, Radosław Wiśniewski, P. Szczypiński; Gierko, Jasicki, Jeziorski, Wasilewski;