Mecz na elbląskiej sztucznej murawie z Juniorami "Olimpii" ostro ukazał braki, nad którymi niektórzy zawodnicy powinni popracować. Młody zespół grał lepiej technicznie, był szybszy, zwrotnieszy i co widać po wyniku skuteczniejszy.

"Zalew" popełnił sporo błędów w kryciu, w obronie, ale również w ofensywie. Brak kontroli nad piłką. Mało dośrodkowań i strzałów zza pola karnego. To wszystko trzeba poprawić, nad tym popracować. Więcej chęci, więcej dawać od siebie, podciągnąć współpracę - granie w zespole. Bardzo możliwe, iż to brak Paszkiewicza, Uhryna, R. Wisniewskiego, Tarnopolskiego, Gierko, Sikorskiego miał tak negatywny wpływ na końcowy wynik.

Niemniej jednak był to bardzo dobry trening, dobra lekcja. W najbliższą sobotę "Zalew" zagra u siebie z "Żuławami" Nowy Dwór Gdański. Rywal pokonałw miniony weekend "Zatokę" Braniewo, więc jest to prawdziwy sprawdzian dla "Zalewu".

(info nadesłane)