Mecz rozpoczął się bardzo pechowo dla "Zatoki". W zamieszaniu przy bramce "Zatoki" samobójczą bramkę strzelił Niewiadomski.

Szansę na odrobienie straty miał kapitan drużyny po podytkowaniu przez sędziego rzutu wolnego (43 min.) za faul na Włodarczyku. Niestety bramkarz gości pewnie wybronił strzał Cieplińskiego. Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkową przegraną "Zatoki".

Mimo że od początku drugiej połowy gospodarze ruszyli do zdecydowanego ataku, akcje nie były wykańczane precyzyjnie. Nie wykorzystane sytuacje zemściły się. W 60 minucie "Zatoka" straciła kolejną bramkę.

Honor uratowali zawodnicy, którzy niedawno zasilili szeregi braniewskiej drużyny. Po dośrodkowaniu Kulpaki, pewnym strzałem z głowy piłkę do bramki poprowadził Włodarczyk.

"Zatoka" traci kolejne trzy punkty, przegrywając 1 - 2. Zespół spada na 14 miesjce w tabeli.

Za tydzień mecz na wyjeździe "Zatoka" rozegra z "Drwęcą" z Nowego Miasta Lubawskiego. Rywale znajdują się również na dole tabeli (aktualnie 12 miejsce).

zdjęcia w galerii