Pierwsza połowa spotkania była bardzo wyrównana. Walczący o awans "Barkas" nie prezentował o wiele lepszych umiejętności, niż broniąca się przed spadkiem "Zatoka" (patrz tabela). Do przerwy pozostał bezbramkowy remis.

W drugiej połowie to goście zdominowali boisko. Gra odbywała się głównie w naszym polu przedbramkowym. Seria rzutów rożnych, chaotyczne wybicia i... w 80 minucie "Barkas" zdobywa bramkę i ustala wynik meczu.

"Zatoka" ruszyła do kontrataku, jednak presja była zbyt duża i zespół Włodka Obrębskiego przegrał spotkanie na własnej murawie. Był to obok meczu z "Drwęcą" Nowe Miasto Lubawskie najmocniejszy mecz "Zatoki" w rundzie rewanżowej - skomentował Sławomir Bielewicz

Składy:

"Zatoka" Braniewo: Marcin Kondryszyn, Cezary Ciepliński, Michaił Talapin, Dawid Rozpędowski (`72 Włodzimierz Kulpaka), Paweł Niewiadomski, Tomasz Gapski, Marcin Śniegocki, Kuba Szymanowski, Piotr Lewandowski (`60 Adam Lewandowski), Maciej Rogowski (`83 Marcin Powajbo), Daniel Komorowski; zawodnicy rezerwowi - Łukasz Pruchniewski, Piotr Wolak, Łukasz Ptak; trener - Włodek Obrębski

"Barkas" Tolkmicko: Mikołaj Dratwa, Patryk Wiliński, Łukasz Laskowski, Karol Styś, Rafał Jakimczuk, Kamil Kuczkowski, Grzegorz Żak, Marek Masztalerz, Damian Kostkowski, Łukasz Wolak, Przemysław Matelski; Paweł Rutkowski, Karol Rutkowski, Mateusz Ptaszyński, Łukasz Tomkiewicz, Łukasz Mazurowski, Wojciech Pietrzkiewicz, Marcin Strach; trener - Adam Boros

W zespole z Tolkmicka występuje aktualnie aż siedmiu byłych zawodników "Zatoki": Jakimczuk, Matelski, Wolak, Wiliński, Ptaszyński, Styś oraz strzelec dzisiejszej bramki - Strach, dlatego tym bardziej boli porażka.

Za tydzień braniewscy Seniorzy zagrają na wyjeździe z "Błękitnymi" Pasym.

Za dwa tygodnie będą przyjmowali u siebie GKS Wikielec (niedziela godzina 17.00).

(kibic)