Bramki: Śniegocki (58, 72)
Skład "Zatoka" Braniewo: Ptak, Ciepliński, Chomko, Talapin, Gruszka, Śniegocki (81 Paszkiewicz), Rutkowski (46 Lewandowski), Szpakowski (79 Oleszczuk), Matelski, Wolak, Komorowski - trener Karpowicz
Czerwona karta - Czurak ("Mamry" - za dwie żółte - `77)
słowo od kierownika...
Mecz wydaje mi się, że przegraliśmy. Już w szatni niektórzy zawodnicy dopisali sobie trzy punkty. Pomyśleli, że samo się wygra, na stojąco, bez większego wysiłku. Nic bardziej mylnego i boisko to zweryfikowało. Krótko mówiąc - strzeliliśmy 4 bramki a końcowy wynik to 2-2.
Dwa takie prezenty jakie sprawiliśmy gościom to jest niewyobrażalne. Przy pierwszej bramce Matelski na spółkę z Tomkiem Ptakiem, a drugi prezent - Gruszka zachował się jak Junior! Zabrakło też trochę szczęścia. W 67 minucie po główce Matelskiego piłka obiła tylko słupek, a szkoda - była by to bramka na 3-1.
Trener ostrzegał by być pokornym i skoncentrowanym na boisku do ostatniego gwizdka sędziego. Widać nie wszyscy wzięli to do serca i głowy. Zlekceważyli przeciwnika i niestety meczu nie wygraliśmy, choć spotkanie było nasze. Dyktowaliśmy warunki, przeważaliśmy. Strzeliliśmy dwie piękne bramki, a rozdaliśmy prezenty jak Św. Mikołaj.
Taki zimny prysznic mam nadzieję się przyda. Co niektórzy wezmą to do serca i głowy i wrócimy ponownie na odpowiedni tor.
M.Końpa
w skrócie ...
Otwarte Mistrzostwa Powiatu Braniewskiego