Wychowankowie Stanisława Łukaszewicza w minioną niedzielę rozegrali mecz jako gospodarz na boisku w Bemowiźnie. Zmiana miejsca rozgrywek spowodowana była złym stanem murawy na braniewskim stadionie.
Mecz od początku ułożył się nie po myśli drużyny z Braniewa, gdyż już w 30 minucie przegrywała 1 - 4. Jednak wynik nie zniechęcił zawodników i nie poddali się, podejmując walkę na całym boisku. Do przerwy "Zatoka" zdobyła jeszcze 2 bramki i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3 - 4.
W pierwszych minutach drugiej połowy Ełk zdobył z rzutu wolnego 5 bramkę i prowadził 5 - 3. Była to ostatnia efektywna sytuacja gości.
Zmotywowani przewagą rywali braniewscy Juniorzy młodsi ruszyli do kontrataku, podejmując heroiczny bój o poprawę wyniku. Walka "opłaciła" się "Zatoce". Zespół strzelił do końcowego gwizdka jeszcze trzy bramki, nie tracąc już ani jednej. Zwycięską bramkę dla zespołu zdobył w ostatnich sekundach meczu Marcin Chomko.
Spotkania zakończyło się wygraną gospodarzy 6 - 5. Obie drużyny na skutek czerwonych kartek straciły po jednym zawodniku.
Należy pochwalić cały zespół za walkę i wiarę do końca meczu. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Łukasz Szabliński - zdobywca 3 bramek w tym spotkaniu.
strzelcy bramek: Ł. Szabliński (3), A. Wolak, R. Lisowski, M. Chomko
Za tydzień w niedzielę (21.10.2012r.) Juniorzy młodsi "Zatoki" jadą na spotkanie z rywalem olsztyńskim. Braniewianie będą sobie musieli radzić bez kilku ważnych zawodników. Zostali oni ukarani w meczu z Ełkiem kartkami, na skutek zbyt drobiazgowego sędziowania tego meczu (mnóstwo rzadko mocno uzasadnionych żółtych kartek oraz dwie czerwone dla zawodników drużyn z Braniewa i z Ełku).
(S. Ł.)
w skrócie ...
Otwarte Mistrzostwa Powiatu Braniewskiego