Gospodarze od początku ruszyli do zdecydowanego ataku. Po kilku ostrych atakach na niepewną defensywę gości "Żuraw" zdobywa bramkę (17 minuta). Po utracie bramki "Zalew" ruszył do odrabiania strat, jednak to "Żuraw" wciąż stwarzał sobie sytuacje bramkowe. Tylko dzięki bramkarzowi Ruczyńskiemu goście uchronili sie od straty kolejnych punktów. Do końca pierwszej połowy utrzymała się jednobramkowa przewaga gospodarzy.
Dość szybkie tempo spotkania i upał dały się we znaki obu zespołom. Po przerwie obie drużyny wyszły na murawę bez zmian w składach. "Zalew" zdeterminowany i zmobilizowany przez trenera rozpoczął drugą połowę w bojowym nastorju. Efektem była akcja już w 47 minucie. Po asyście Sebastiana Wiśniewskiego silnym strzałem nie do obrony popisał się Radosław Wiśniewski, który ustala wynik na 1-1.
Widać było, że "Żuraw" opada z sił, a "Zalew" wręcz przeciwnie. Mecz wciąż toczył się w szybkim tempie, jednak składne akcje obu drużyn kończyły sie na 20 metrze od bramek. W 60 minucie za Sebastaina Wiśniewskiego wszedł Mateusz Kończyński, w w 75 za dobrze dysponowanego w tym dniu Radka Bancerka - Rafał Myszka. Zmiany jak się okazało już po kilku minutach skuteczne. Myszka w 78 minucie podał do kapitana "Zalewu" Tomasza Gierko. Tomek przyjął i po koźle z powietrza zdobywa piękną bramkę, mimo prób interwencji bramkarza gospodarzy. "Zalew" obejmuje prowadzenie 2-1.
Po tej bramce "Żuraw" zerwał się do mocniejszego ataku. Trener zdjął obrońcę oraz pomocnika, w ich miejsce wstawiając dwóch napastników. Zrobiło się groźnie pod bramką gości! Mimo serii rzutów rożnych oraz kilku groźnych akcji pod bramką "Zalewu" wynik nie uległ zmianie. Marek Szpakowski widząc niebezpieczną sytuację przesunął Miłosza Paszkiewicza (napastnika) na obronę. Wzrost i oczywiście umiejętności zawodnika bardzo się przydały w obornie przed natarciem "Żurawia". Na boisku pojawili się jeszcze Blumerski oraz Kuczkowski. Spotkanie było do końca nerwowe. "Zalew" wybijał piłki byle dalej od swojej bramki, aby zyskać na czasie. Najważniejsze, że taki styl gry pozwolił utrzymać wynik do końcowego gwizdka.
"Zalew" na dwie kolejki przed końcem sezonu ma 5 punktów przewagi nad "Żurawiem" Godkowo i tylko jeden punkt dzieli fromborski zespół od awansu. Podziękowania należą się całemu zespołowi za walkę i ambicję. Zespół dziękuje natomiast kibicom, którzy przyjechali za swoim klubem.
Za tydzień w sobotę o godzinie 16.00 "Zalew" udaje się na mecz do Pieniężna. Oby już wtedy można było świętować awans!
Skład "Zalewu" Frombork: Darek Ruczyński, Marcin Boniecki, Andrzej Trejmak, Tomasz Szpakowski, Radosław Bancerek (75`Rafał Myszka), Tomasz Oleszczuk (86`Michał Blumerski), Paweł Jasicki, Tomasz Gierko, Sebastian Wiśniewski (`60 Mateusz Kończyński), Miłosz Paszkiewicz, Radosław Wiśniewski (85`Szymon Kuczkowski); zawodnicy rezerwowi: Mariusz Szpakowski, Patryk Szczypiński, Marcin Końpa; trener: marek Szpakowski
(info M. Końpa)
w skrócie ...
Otwarte Mistrzostwa Powiatu Braniewskiego