"Zalew" Frombork odzyskuje kondycję po słabej jesieni. Pierwszy rozegrany sparing Zalewajka przegrała 3-4, natomiast w drugim pewnie zdobyła (towarzyskie) 3 punkty wygrywając 7-4.
Pierwszym rywalem "Zalewu" był "Piast" Wilczęta. Trener Paweł Osmański w tym meczu miał do dyspozycji 20 zawodników i wszystkim dał pograć w mniej więcej tym samym wymiarze czasowym. Spotkanie odbyło się na głównej płycie fromborskiego stadionu. W trudnych warunkach na grząskiej murawie lepsi okazali się goście.
Dużą pomocą dla Wilcząt okazały się liczne błędy gospodarzy. Pierwsza bramka padła po błędzie obrońcy Radosława Bancerka. Druga już w 20 minucie po błędzie Marcina Bonieckiego, który za krótko podał do bramkarza. Pozostałe dwie po ewidentnych błędach obrońców ponownie Marcina oraz Tomka Niedużaka.
Dla "Zalewu" bramki zdobyli Patryk Szczypiński, Tomasz Szpakowski oraz Sebastian Wiśniewski.
"Zalew" szczerze mówiąc piłkarsko dominował w tym spotkaniu jednak zawiodła skuteczność. Dobrych sytuacji nie wykorzystali Miłosz Paszkiewicz, Robert Jeziorski, Marcin Końpa oraz Marcin Boniecki. Karygodne błędy doprowadziły do oddania spotkania. Widoczny był brak świeżości, wyczerpanie ciężkimi treningami oraz u niektórych brak tych treningów, efektem czego były właśnie indywidualne błędy i brak skuteczności.
Przy aktualnym zaangażowaniu i regularnych treningach może być tylko lepiej i "Zalew" rozpocznie Ligę w dobrej fizycznie formie.
Skład: Wasilewski-Myszka, Trejmak, Oleszczuk, Kończyński, Bancerek, Gierko, Jasicki, Jeziorski, Paszkiewicz, Szpakowski, Blumerski, Gruszka, S. Wiśniewski, Boniecki, Szczypiński, Niedużak, Końpa, Sikorski; trener-Paweł Osmański
Drugi mecz sparingowy "Zalew" rozegrał z "Relaxem" Płoskinia. Wygrywając 7-4 zawodnicy udowodnili, że jest drużyna i są chęci do gry!
w skrócie ...
Otwarte Mistrzostwa Powiatu Braniewskiego