W dzisiejszym spotkaniu 20. kolejki A-klasy GKS "Gmina" Braniewo (6.) po emocjonującym meczu pokonała "Żuraw" Godkowo (4.pozycja w tabeli). Niepowodzenia w pierwszej połowie wprowadziły lekkie spięcia. Przerwa i mobilizujące słowa trenera uspokoiły zawodników i pozwoliły wywalczyć wygraną z lepiej notowanym rywalem.
Pierwszą bramkę na 1-1 z rzutu karnego zdobył Koczara. Bramki na wagę zwycięstwa zdobył Mateusz Winnicki, który w końcówce spotkania ustrzelił hat-tricka.
Skład: Majkowski - E. Demkowicz (75' Dryka), A. Wójcik, Wileński, Rudnicki, M. Wójcik, Koczara, Hebda, M. Borysiak, Podbielski, Winnicki - Szpigiel
relacja...
Mecz lepiej zaczęła drużyna gości i już ok 15min. wyszla na prowadzenie. "Gminie" ciężko było wejść w mecz. Ok 25min. Piotr Podbielski został ostro faulowany w polu karnym i sędzia podyktował "wapno" oraz czerwoną kartkę dla zawodnika gości. Bartek Koczara po małej wpadce ostatnio - tym razem skutecznie wykonał jedenastkę. Niestety "Gmina" zamiast ruszyć dalej po wyrównaniu, nie potrafiła składnie konstruować ataków. Efektem była kontra drużyny Godkowa i 1-2. Braniewiacy mieli jeszcze dwa rzuty wolne z okolic pola karnego. Niestety Maciej Wójcik i Przemysław Wileński minimalnie chybili. Do końca połowy nic ciekawego już się nie wydarzyło.
Drugą połowę "Gmina" zaczęła bardzo sennie. Nie było widać przewagi jednego zawodnika. Godkowo skorzystało z sytuacji, która powinna zostać przerwana dwadzieścia razy i strzela bramkę na 1-3. Na szczęście ta bramka zamiast załamac zawodników z Braniewa w końcu podziałała pobudzająco. Na 15min. przed końcem Mateusz Winnicki strzelił swoją pierwszą bramkę w tym meczu (2-3). Nadzieje wróciły. "Żuraw" ledwo zdąrzył rozpocząć od środka a już za minutę mamy remis 3-3 (Winnicki). "Gmina" przycisnęła gości, dążąc do zwycięstwa (skoro "Barkas" w 20 min. strzelil nam 3 bramki to czemu my nie moglibyśmy:)). Kiedy dochodziła 88min. Winnicki dostał piłkę w okolicach środka boiska i ruszył… Kapitan Godkowa zdąrzyl tylko krzyknąć „on tylko kiwa”! No i Mateusz tylko kiwał, ale za to jak! W swoim stylu Mateusz puścił "szczura" obok bramkarza i cud staje się faktem. 4-3 dla "Gminy". Sędzia przedłużył spotkanie o 3min. jednak "Żuraw" nie był w stanie nic już w tym czasie stworzyć. Mecz bardziej na remis, ale podobno szczęście sprzyja lepszym.
Kolejne spotkanie "Gmina" (na wspaniałym boisku) rozegra w Lipowinie 14.06 (sobota) o godz. 16 z "Wałszą" Pieniężno.
...
(nadesłane)
w skrócie ...
Otwarte Mistrzostwa Powiatu Braniewskiego