Skład "Zatoki" Braniewo: Kondryszyn, Ciepliński, Gapski (63czerwona kartka za dwie żółte), Chomko, Brzezicki, Lewandowski (65 Wiśniewski), Fudala (75 Rogowski), Liszko, Zieliński, Koczara, Komorowski

Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga braniewskiej drużyny. Goście z Kętrzyna mogli się tylko przyglądać jak "Zatoka" gra w piłkę. Na pierwszą dogodną (niewykorzystną) sytuację kibice nie musieli długo czekać. Już w 2 minucie Andrzej Liszko mając przed sobą tylko bramkarza gości, strzelił wysoko nad poprzeczką! Kolejne minuty to jednak wciąż przewaga "Zatoki". Gra naszej drużyny wyglądała bardzo dobrze, którą zdecydownie "gasił" sędzia główny spotkania. W 23 minucie Fudala wpadł w pole karne wyprzedził bramkarza, który go sfaulował. Sędzia nie odgwizdał karnego. parę sekund później piłkarz "Granicy" dotknął w polu karnym piłkę ręką, co na szczęście zasygnalizował sędzia boczny. Daniel Komorowski pewnie wykorzystał rzut karny i od 25 minuty "Zatoka" prowadzi. Do przerwy nic się nie zmieniło!

Po przerwie obudzili się goście, spychając "Zatokę" do defensywy. Ich akcje długo nie przynosiły efektu. Dopiero w 60 minucie napastnik gości wyrównał wynik spotkania 1-1. 3 minuty później "Zatoka" utraciła ważnego zawodnika. Sędzia główny - antybohater spotkania pokazał drugą już w tym spotkaniu żółtą kartkę Tomaszowi Gapskiemu (należy zaznaczyć, że ten zawodnik do tej pory konto żóltych kartek miał puste!!!) - dosłownie za nic i nasz obrońca musiał opuścić boisko!

(w całym meczu sędzia pokazał aż 10 kartek, w tym w zdecydowanej większości kartki otrzymali zawodnicy drużyny gospodarzy)

Przewaga jednego zawodnika wydawała się dobrym znakiem dla gości i chcieli oni szybko to wykorzystać. Jednak wbrew pozorom to "Zatoka" dostała dodatkowej motywacji i w 76 minucie zdobyła zwycięską bramkę. Daniel Komorowski strzelił z ok 20 metrów, mając przed sobą dwóch obrońców "Granicy" i bramkarza i pewnie umieścił piłkę w prawym dolnym rogu bramki.

"Granica" doznała "z nogi" "Zatoki" pierwszej porażki w Lidze.

Ogromne gratulacje dla zawodników, którzy grając w 10. i mając przeciwko sobie 11 rywali z drużyny gości i dodatkowo sędziego potrafili zdominować boisko i wygrać mecz!