Skład "Zalewu" Frombork:Bancerek - Paszkiewicz, Gruszka, Uhryn, Kończyński, K. Jakimczuk (60 Niedużak, Wolak, R. Jakimczuk, Boniecki (75 Blumerski), Oleszczuk, Szczypiński

"Zalew" zremisował z sąsiadem z tabeli. Jest to remis bardzo szczęśliwy dla gości, ponieważ przez całe 90 minut praktycznie nie zagrozili naszej bramce. Mimo wielu absencji z różnych powodów w naszej drużynie (Szpakowski, Ruczyński, Wasilewski, Jasicki, Tarnopolski, Wiśniewski) mecz mógłby być zwycięski. Gdyby w 35 minucie po składnej akcji Paszkiewicz pozytywnie wykończył...jednak bramkarz gości wychodzi z tego obronną ręką. Do końca pierwszej połowy atakujemy skrzydłami lecz zabrakło tego ostatniego podania.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Atakujemy lecz bezskutecznie. W 65 minucie Wolak nie trafia z dogodnej pozycji. A przez całe spotkanie Szczypiński jako wysunięty napastnik powinien więcej myśleć, a na pewno by coś strzelił. W przyszłości musi się lepiej ustawiać, nie dać łapać na spalone i brać ciężar gry na siebie. Jedyną groźną sytuację goście mieli w 47 minucie. Po błędzie Uhryna piłka mija go i ląduje pod nogami napastnika z Lidzbarka, który w sytuacji sam na sam z naszym "bramkarzem" lobuje go i kieruje piłkę w stronę bramki, tam na szczęście Gruszka asekuruje strefę i wybija piłkę! 

Szkoda punktów, bo można było to wygrać. Nie należy jednak tego rozpamiętywać. Za tydzień mecz w Radomnie. Postaramy się zdobyć te 3. punkty od "Radomniaka".